niedziela, 17 grudnia 2017

16.12 Awaryjne prezenty / Emergency presents

Myślę, że każdy z nas znalazł się kiedyś w sytuacji, w której okazało się, że na święta zamiast wujka i cioci pojawili się wujek, ciocia i kuzynostwo, które wprawdzie miało inne plany, ale w ostatniej chwili im się pozmieniało. I co wtedy? Oczywiście na święta jest tyle jedzenia, że dla wszystkich wystarczy, więc to żaden problem, ale co z prezentami? 

Moim patentem na takie sytuacje są drobne dodatkowe prezenty, które mam przygotowane na wszelki wypadek :) Zawsze kupuję kilka dobrych czekolad, które  pakuję w świąteczny papier - przecież mało kto nie lubi czekolady ;). Z reguły mam też kilka 'uniwersalnych' drobiazgów takich jak pianka do golenia i skarpety dla panów czy świąteczne mydełko, żel pod prysznic lub ładna świeczka dla pań, które można szybko włożyć do ładnej torebki i gotowe. Jeśli jeszcze dołączymy bilecik, który można błyskawicznie wypisać w ostatniej chwili, to już w ogóle cud miód :). 


Oczywiście są to drobiazgi, no i umówmy się niezbyt oryginalne, ale przecież chodzi o to by było miło, by nikt nie poczuł się pominięty i w tym wszystkim tak naprawdę liczy się gest i pamięć! Zatem polecam - robiąc świąteczne zakupy weźcie dodatkowo kilka dobrych czekolad i zapakujcie w ozdobny papier - na pewno się przydadzą - a jak nie, to można zawsze podarować komuś, komu zwykle nie robimy prezentów, ale to wcale nie znaczy, że nie możemy go tym razem zaskoczyć miłym gestem - pomyślmy może o listonoszu, sąsiadce, kolegach w pracy, pani sprzątającej... Takie drobne gesty mają wielka moc :) Bądźmy dla siebie mili!

 Pozdrawiam serdecznie! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz!