poniedziałek, 31 października 2016

Fotograficzne drobiażdżki / Photographic bits and pieces

Droga w nieznane...

gdzieś na Kubie

"Podróż nie zaczyna się w momencie, kiedy ruszamy w drogę, i nie kończy, kiedy dotarliśmy do mety. W rzeczywistości zaczyna się dużo wcześniej i praktycznie nie kończy się nigdy, bo taśma pamięci kręci się w nas dalej, mimo że fizycznie dawno już nie ruszamy się z miejsca."
Ryszard Kapuściński


niedziela, 30 października 2016

Fotograficzne drobiażdżki / Photographic bits and pieces

gdzieś w przestworzach :)

" Jesteś niebem obserwującym chmury...
A wydarzenia, ludzie, sytuacje to obłoki, które po nim przepływają...
Tylko przepływają...
Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną – wcześniej, czy później…
Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego,
powinnaś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu...
Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury...
Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze..." 
Anthony de Mello

piątek, 28 października 2016

Mufinki dyniowo-pomarańczowe / Pumpkin and orange muffins

Kiedyś już pojawił się na blogu przepis na jesienne mufinki z dyniowym puree. Do tamtej wersji mufinek wykorzystałam suszone śliwki i orzechy, a tym razem postanowiłam nadać dyniowym mufinkom nutkę pomarańczowego smaku. 



Mufinki dyniowo-pomarańczowe
2 niepełne szkl maki pszennej razowej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
1 łyżeczka przyprawy korzennej
1/2 łyżeczki imbiru
1/2 szkl cukru
1 szkl puree z dynii
2 jajka
1/2 szkl kefiru
1/3 szkl oleju
sok z połowy cytryny
1 średnie jabłko (najlepiej szara reneta) starte na tarce o grubych oczkach
skórka otarta z pomarańczy

W jednej misce łączymy ze sobą wszystkie suche składniki ( mąkę, proszek, sodę, cukier i przyprawy), w drugiej roztrzepujemy widelcem składniki mokre (puree, jajka, kefir, olej, sok z cytryny, starte jabłko i skórkę pomarańczową). Składniki mokre wlewamy do suchych i mieszamy krótko - tylko do połączenia się wszystkich składników.
Formę do mufinek wykładamy papilotkami i napełniamy je do 3/4 wysokości. Pieczemy ok. 25-30 min w temp. 180 stopni - do suchego patyczka. 


Pozdrawiam serdecznie!


piątek, 21 października 2016

Placuszki z dyni / Pumpkin crumpets

Sezon dyniowy w pełni więc trzeba wymyślać różne dania żeby wykorzystać te jesienne dobrodziejstwa. Oczywiście króluje zupa dyniowa według tego i tego przepisu, ale oprócz zupy bardzo często przyrządzam dynię zapiekaną z ziołami, a ostatnio robiłam też pasztet dyniowy, placuszki dyniowe i mufinki. Dzisiaj podzielę się z Wami moim banalnie prostym przepisem na placuszki z dyni. 


Placuszki z dyni
ok. 0,5 kg dyni
1 szkl mąki pełnoziarnistej
2 jajka
2 łyżki oliwy
2 ząbki przeciśniętego przez praskę czosnku
1 łyżka startego imbiru (lub sproszkowanego jeśli nie mamy świeżego pod ręką)
sól, pieprz (czasem dodaję też łyżeczkę curry)

2/3 dyni starłam na tarce o grubych oczkach, a 1/3 na małych (stwierdziłam, że w ten sposób nie zrobi mi się całkowita papka i będzie fajnie wyczuwalna dynia, ale nie będzie to też za suche, no bo część starta na małych oczkach ma taką właśnie papkowatą konsystencję, która fajnie wszystko połączy).  Dodałam mąkę, roztrzepane z oliwą, przyprawami, czosnkiem i imbirem jajka. Wszystko wymieszałam i smażyłam do zarumienienia z obu stron. 
Imbiru daję dość dużo dlatego, że lubię konkretne smaki, a jako że dynia sama w sobie ma smak dość mdły, to potrzebuje czegoś, co doda jej charakteru.

 
Placuszki można jeść same, albo z różnymi dodatkami - w zależności od upodobań kulinarnych. Ja robiłam je już kilka razy i za każdym razem jedliśmy je z czymś innym - raz z surówką z kapusty, raz z kozim serem i konfiturą z żurawiny, a ostatnio z dipem czosnkowo-ziołowym i również z konfiturą z żurawiny.

 Pozdrawiam serdecznie!

sobota, 15 października 2016

Makaron z kremowym sosem z dyni / Pasta with creamy pumpkin sauce

Dzisiaj mam dla Was kolejną propozycję dania z dynią - tym razem padło na makaron. Jest to propozycja na pyszny, sycący i rozgrzewający obiad. Jeśli wcześniej upieczemy dynię i przygotujemy z niej puree to przygotowanie tego dania zajmie nam dosłownie chwilę.


Makaron z kremowym sosem z dyni
makaron
1 cebula - drobno pokrojona
3-4 ząbki przeciśniętego czosnku
łyżka startego świeżego imbiru 
ok. 3 szkl puree z dyni
2 szkl wody lub bulionu warzywnego
gałka muszkatołowa
chili
tymianek
sól, pieprz
2 łyżki octu winnego
ok. 10 dkg sera feta
3 łyżki serka kremowego
oregano lub natka pietruszki

Cebulę, czosnek i imbir zeszklić na patelni, dodać puree z dyni, bulion, przyprawy i makaron i dusić aż makaron będzie miękki. Gdyby sos za bardzo zgęstniał przed ugotowaniem makaronu dolać wody. Gdy makaron będzie miękki dodać serek kremowy, pokruszony ser feta (można również ser zblendować jeżeli nie chcecie mieć wyczuwalnych grudek sera w sosie), ocet winny i ewentualnie doprawić jeszcze do smaku. Podawać posypane świeżym oregano lub natką pietruszki.



Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego weekendu!

piątek, 14 października 2016

Dynia w najprostszej postaci / The easiest way to prepare pumpkin

Wiele osób pyta mnie co można zrobić z dynią. Kilka propozycji pojawiło się już na blogu, ale chyba nie wspominałam jeszcze o najprostszej i najszybszej, a zarazem bardzo smacznej przekąsce jaką można przyrządzić z dyni - pieczonej dyni z dodatkiem ziół i czosnku. Przyrządzona w ten sposób dynia doskonale nadaje się na kolację, jako dodatek do obiadu lub może być po prostu zdrową przekąską na mały głód :)


Pieczona dynia
dynię obieramy, usuwamy pestki, kroimy w dużą kostkę i umieszczamy w foremce do zapiekania
dodajemy do niej kilka ząbków czosnku przeciśniętego przez praskę i świeży tymianek lub oregano (lub i jedno i drugie :)
skrapiamy oliwą
doprawiamy solą i pieprzem


Wszystko dokładnie mieszamy - tak by zioła i czosnek dokładnie oblepiły kawałki dyni i pieczemy ok. 30 min (młodszej dyni wystarczy 20 min a starsza i twardsza potrzebuje nieraz 40-45 min dlatego trzeba po prostu sprawdzić czy jest dla nas wystarczająco miękka - ja wolę taką raczej al dente więc u mnie czas pieczenia jest raczej krótki :)

Można zajadać samą albo np. z dipem czosnkowym, który przyrządzam tak:

Dip czosnkowy
serek bieluch
3-4 łyżki jogurtu naturalnego
1-2 wyciśnięte ząbki czosnku 
sól, pieprz do smaku
mieszamy i odstawiamy na chwilę do lodówki żeby smaki się 'przeżarły' 

Jako, że dynia sama w sobie ma dość mdły smak, to doskonale smakuje z takimi właśnie ostrzejszymi dodatkami. 

 Smacznego!

czwartek, 13 października 2016

Zupa-krem z dyni / Pumpkin soup

Dawno temu zamieściłam na blogu przepis na zupę z dyni z tajskimi akcentami i muszę powiedzieć, że w sezonie dyniowym robię ją bardzo często i zupa ta nadal smakuje mojej rodzinie. Jest lekko pikantna, rozgrzewająca - po prostu idealna na jesienne i zimowe dni. Niemniej jednak dla odmiany, albo z powodu braku odpowiednich produktów robię czasem inne wersje zupy dyniowej - takie powiedziałabym bardziej tradycyjne. 


Dzisiaj na przykład zrobiłam ją tak:

Zupa-krem z dyni
ok. 3-4 szkl upieczonej dyni
1 marchewka
1 seler
1 cebula
1 papryka
3 ząbki czosnku
łyżka startego imbiru 
sól, pieprz, tymianek
sok z cytryny lub ocet winny do smaku
bulion 
Wszystkie warzywa pokroiłam, dodałam do nich imbir i tymianek i podsmażyłam na masełku. Podsmażone warzywa i upieczoną wcześniej dynię przełożyłam do garnka i zalałam wodą (gdyż nie miałam bulionu, ani czasu by go zrobić :)... jeśli macie bulion to zupa będzie oczywiście jeszcze lepsza, ale nawet bez bulionu jest niczego sobie :)
Doprawiłam solą, pieprzem i octem winnym i gotowałam ok. 15 min - aż warzywa zmiękły, po czym zmiksowałam wszystko uzyskując bardzo gęstą zupę-krem. 
Ja najbardziej lubię takie zupy jeść same bez żadnych dodatków, ewentualnie z prażonymi pestkami dyni lub słonecznika. Przez to, że są takie gęste są one dla mnie wystarczająco sycące, ale są tacy którzy potrzebują do zupy jakichś dodatków więc można ją podawać np. z grzankami i kleksem śmietany lub jogurtu. Jeśli nie jedliście jeszcze zupy z dyni to koniecznie spróbujcie, bo jest naprawdę smaczna. 


 Pozdrawiam serdecznie wszystkich dyniożerców!