Nie byłam pewna czy w ogóle powstaną kartki w tym roku, bo czas znowu jakoś tak dziwnie przyspieszył, no ale udało się - są! Przyznam, że jakoś dziwnie bym się czuła, gdybym chociaż kilku nie zrobiła :)
Powstał totalny miks - robiąc je miałam w głowie osoby, do których je wyślę i tak jakoś starałam się do tych osób je dopasować :)
Jednymi z moich ulubionych są te w kształcie pisanek i chociaż robiłam je już wiele razy, to zawsze chętnie do nich powracam, bo są takie radosne :)
Kolejne są bardziej klasyczne, ale równie wesołe, wiosenne i pozytywne :)
Kolejna jest dla faceta stąd te męskie kolory - na początku zastanawiałam się czy nie za ciemne jak na to wiosenne święto, ale stwierdziłam, że odbiorcy te kolory na pewno spodobają się bardziej niż jakieś róże czy żółcienie :)
I ostatnia już (przynajmniej na tę chwilę:) - prosta, w stonowanych kolorach i taka trochę bardziej minimalistyczna, bo właśnie taki styl podoba się adresatce.
Oprócz tych robionych ręcznie, zawsze wysyłam też kartki wydawnictwa Amun, wykonane przez artystów malujących ustami i nogami. Uważam, że warto wspierać takie inicjatywy, gdyż godne podziwu jest to, jak pięknie Ci ludzie, pomimo niepełnosprawności, walczą o swoją niezależność. Jeżeli ktoś byłby zainteresowany to odsyłam na stronę wydawnictwa gdzie można zamówić wspomniane kartki i nie tylko:
Pozdrawiam serdecznie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz!